poniedziałek, 20 kwietnia 2009

Drabina Jakubowa - prezentuje Piotrek



Każdy sen, nawet najbardziej koszmarny, rozbija się w końcu o świat realny. Każdy śniący najstraszliwszą nawet historię, znajduje ukojenie gdy otwiera oczy. Może być zlany potem i może nawet krzyczeć, ale w końcu wraca na jawę. Na szczęście. Jak jednak czulibyśmy się gdyby koszmarny sen, który o poranku wydawałby się nam jedynie marą, zaczął przekładać się na porządek rzeczy zastany po przebudzeniu się? Jak wówczas rozdzielić rzeczy wyśnione od faktów dziejących się w rzeczywistości?
Podobno sen pomaga zderzyć się naszemu umysłowi z traumatycznymi przeżyciami, po to aby mógł on je ostatecznie przetrawić i wydalić. Gdyby jednak odwrócić założenia powyższego twierdzenia i przyjąć, iż to otaczająca nas rzeczywistość jest snem. Snem, w którym wiedziemy realne naszym zdaniem życie. Co wtedy? Wtedy nie obudzilibyśmy się w ogóle, lub też obudzilibyśmy się w miejscu zupełnie innym niż znany nam świat. W miejscu, do którego cały czas nieświadomie zmierzaliśmy.
Wydaje mi się, że w takim właśnie miejscu obudzi się Jakub Singer. Zapraszam Was, żebyście wraz z nim prześnili historię jego życia. Zwłaszcza, że ten rodzaj snu może spotkać każdego z nas.

4 komentarze:

  1. Dwa dopowiedzenia:

    I)
    Drabina Jakubowa - według Biblii drabina, którą Jakub(zwany również Izrael) syn Izzaka widział we śnie. Sięgała nieba, a po drabinie schodzili w dół i wchodzili w górę aniołowie. Na szczycie drabiny Jakub ujrzał Boga. Miejsce, w którym Jakub miał to widzenie nazwał Betel ("dom Boży" ołtarz, duże starożytne miasto żydowskie). Drabina jakubowa według egzegetów biblijnych jest symbolem opieki Boga nad Jakubem (Izraelem).

    Zobacz: Księga Rodzaju 28, 10-22.

    II) (Johannes Eckhart, Eckhart von Hochheim) Mistrz Eckhart średniowieczny niemiecki mistyk, teolog i filozof, należał do zakonu dominikanów. Człowiek o bardzo dużym dorobku naukowym. Na potrzeby analizy tego filmu można uprościć jego poglądy do zdania "Człowiek ma wiele skór okrywających głębiny jego serca. Zna wiele spraw, a nie zna samego siebie" i dopowiedzieć, że człowiek według Eckharta to tylko dusza ponieważ ona tylko pochodzi i wraca do Boga. Przeżycia, wspomnienia, świat doczesny jest tym czego się pozbywamy odkrywając swoją istotę. (duszę - Boga - dom boży).

    zobacz:
    Władysław Tatarkiewicz, Historia filozofii. T. 2
    Końcowy okres filozofii średniowiecznej
    Eckhart i mistycyzm XIV w.

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy sen rozbija się rzeczywistość?
    a o amerykańskim śnie słyszałeś? nie, nie o pucybuta mi chodzi i from zero to hero, ale o walkę z terroryzmem - o wspinanie się na kolejny szczebel światowej drabiny pokoju?
    a 12 szczebli na izraelskiej drabinie?
    nic się o nic nie rozbija - sen trwa dalej...
    salem alejkum

    OdpowiedzUsuń
  3. Przydatne w próbie interpretacji filmu może okazać się osoba Jezabel (Jezzie). Etymologicznie imię to pochodzi od imienia królowej izraelskiej, którą biblia przedstawia, jako kobitę rozwiązłą. Rzeczywiście filmowa Jezzi do cnotek nienależała. Co ważniejsze biblijna Jezabel prześladowała proroka Eliasza. Imię Eli nosił natomiast nieżyjący syn Jacoba (czyli Kevin sam w domu).
    Oto dialog który wiele tłumaczy:
    "JEZZIE
    You sold your soul, remember? That's
    what you told me.

    JACOB
    Yeah, but for what?

    JEZZIE
    A good lay."
    Ni mniej nie więcej Jezzi kusi Jacoba aby oddał on swoją duszę. Dlatego też pojawia się wśród ekipy przy stole operacyjnym. Eli natomiast ciągnie duszę ojca ku górze co ostatecznie mu się udaje.

    OdpowiedzUsuń
  4. wybaczcie lekkie ortografy.

    OdpowiedzUsuń